2013-04-24, 15:44
|
#3969
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: spirala-co i jak - wątek zbiorczy
Witajcie. Ja właśnie dzisiaj założyłam Nova T i jestem zdziwiona, bo jak czytałam w necie to dziewczyny się rozpisywały nad wielkim bólem i dyskomfortem, a tu takie miłe rozczarowanie Może założenie nie należało do przyjemnych, ale to nie było nic strasznego, trwało z minutę jak nie krócej. Cyk, cyk i po sprawie. Jeszcze nie wiem czy organizm jej nie wywali, bo gin mi powiedział, że jestem tam ciasna jak dzidziuś hahaha, pewnie z tego powodu nie mogłam urodzić i miałam cesarkę. I tu jest pewien znak zapytania, bo po cesarce nie ma stuprocentowej pewności, powierzchnia jest nierówna i może spiralka odstawać, no nic, zobaczymy na USG. Po założeniu też nie czuję jakiegoś bólu. Może to kwestia umiejętnego założenia?
|
|
|