Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jak przetrwać odrastanie???
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-04-24, 17:14   #4
reniatka21
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 30
Dot.: Jak przetrwać odrastanie???

Cytat:
Napisane przez datlies Pokaż wiadomość
Podejrzewam że niewiele osób doradzi Ci tak na odległość, ponieważ skoro Ty sama nie wiesz co Twoje włosy potrzebują to na odległość jest bardziej niemożliwe.
datlies, gdyby faktycznie tak było, żadne forum internetowe nie miałoby sensu ;-) Nie oczekuję gotowej recepty, bardziej wskazania błędów i kierunku, w jakim iść. Po to tak obszernie opisałam co robię i jak włosy na to reagują - widzę kiedy było dobrze, a kiedy źle, ale nie rozumiem dlaczego


Cytat:
Napisane przez Eloe77 Pokaż wiadomość
Reniatko, nie wiem, w jaki sposób uczyłaś się zasad cg i łączenia składników, ale popełniasz podstawowe i kardynalne błędy.
Eloe77, przyznam szczerze, że po cichu właśnie na Twoją wiedzę ekspercką i pomoc liczyłam. Uczyłam się z tego forum - do pigułki i FAQ zaglądam ostatnio non stop. I nawet mi się wydawało, że wiem mniej więcej co i jak. Moje włosy pokazały, że "wydawało się" i "mniej" są tu kluczowe :-( Właśnie dlatego pytam, co robię źle - bo ewidentnie tak jest , a ja czuję się jak dziecko we mgle

Cytat:
Napisane przez Eloe77 Pokaż wiadomość
Wprowadzić też trzeba humektanty wszelkiej maści - choćby miód, glicerynę.
Dopiero po jakimś czasie można zacząć sięgać po proteiny. Twój główny problem polega na braku umiejętności obchodzenia się z proteinami. To właśnie dlatego włosy mają skręt, ale go nie trzymają i do tego wyglądają na przesuszone.
Nacisk na proteiny położyłam, bo włosy były za miękkie, ciągnęły się - na podstawie tego wątku https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...4&postcount=32 "wydedukowałam" sobie, że mają za dużo nawilżenia, a za mało protein
Gliceryny staram się unikać (jedyny test ostatnio to nieszczęsny żel), bo mi straaasznie puszy/obciąża włosy - zaleznie od pogody. Próbowałam wyczytać czym mogę jej działanie równoważyć, ale przyznam, że nie pojmuję tego do końca

Cytat:
Napisane przez Eloe77 Pokaż wiadomość
18 kwietnia robisz już błąd, łącząc Artiste z Joanną Naturią
a czemu to błąd? Bo Joanna to za lekka odzywka do protein? Skoro Garnier AiK byłby za ciężki, to czym emolientowym byłby sens to zastąpić? Może Timotei, Organic Delight, Health & Nourishment, Odżywka do suchych i zniszczonych włosów? Czy to też za ciężkie może być?


Cytat:
Napisane przez Eloe77 Pokaż wiadomość
Skup się na właściwym łączeniu składników i dociążaniu pielęgnacji.
Na teraz, póki włosy nie będą miały wystarczającej ilości wilgoci, nie ma co sięgać po proteiny. Może za tydzień czy dwa.
Popróbuję, choć już wiem, że łatwo potrafię przedobrzyć :-( Przedwczoraj nałożyłam olej z papai, zmyłam to Timotei, nałożyłam Artiste + Garnier AiK, na końcówki olej truskawkowy, a na koniec pasta Taft. Nie muszę chyba mówić, że dzień później miałam przyklep, tłuszcz i ochotę na zakup chustki...?

Eloe77, bardzo Ci dziękuję za cenne rady. Trochę mi się rozjaśnił temat protein, poszukam jeszcze w kwestii humektantów, bo to nadal dla mnie czarna magia
reniatka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując