[Agia*]

Na początku dziękuję wszystkim za ogrom pracy włożony w powstanie tego wątku, szczególnie Kattarinie

Mam kilka pytań, więc je teraz po kolei zadam
Czy pasta do zębów Meridol jest z tych testowanych czy nie?
Jakie wkładki, podpaski i tampony są produkowane przez firmy nietestujące swoich produktów na zwierzętach?
Planuję zakup pędzli do makijażu - no właśnie, na które sie zdecydowac? Chodzi mi o sztuczne pędzle (żadnego włosia naturalnego ) - myślałam o Sephorze, ale przeczytałam, że cała siec Sephory należy do korporacji testującej, wiec teraz jestem w kropce
Czym zastąpic szampon Head&Shouders? Tu będę miała prawdziwy dylemat, bo każde odstawienie Head&Shoulders na inny szampon wiąże sie dla mnie z nawrotem łupieżu, więc musi to byc jakiś bardzo dobry przeciwłupieżowy szampon.
Czy możecie polecic mi jakieś inne nietestowane dezodoraty niż Nivea? Pałam nieuzasadnioną awersją do firmy Nivea i wolałabym dezodoranty jakiejś innej firmy
Czy wiadomo już jak to jest z produktami firmy Rossmann? Rossmann ma fajne szampony dla dzieci bez SLS i chciałabym wiedziec czy są one testowane czy też nie.
Czy firma Wilkinson (ta od maszynek do golenia) testuje?
A co z firmą Pharma CF (to ta firma od "Czterech pór roku" i "Venus")? Wydaje mi sie, że gdzieś czytałam, że ta firma nie testuje swoich produktów na zwierzętach?
A co z kosmetykami do włosów firmy Toni&Guy?

Poza tym ze swojej strony polecam firmę Freeman, która nie testuje swoich produktów na zwierzętach (składników kosmetyków także nie), większośc kosmetyków tej firmy jest wegańska.
Zastanawiam się także na zakupem kosmetyków (przede wszystkim mydła) firmy Kanu (http://kanu.com.pl/), tylko ceny mnie trochę przerażają

Dawniej lubiłam kosmetyki Lancome, ale gdy tylko dowiedziałam się, że testują swoje produkty na zwierzętach, zaczęłam używac produktów Estee Lauder. Te kosmetyki Lancome, które jeszcze mam, staram się jak najszybciej zużyc, a nowych już nie kupuję. Nie wiedziałam również, że Dior testuje - szkoda, bo bardzo lubię ich kosmetyki. Więcej nie kupię już żadnego Diora, a zamiast tego przerzucę się na Chanel i Bourjois. Nie wiedziałam również, że La Roche-Posay testuje - szczęscie, że i tak wolę Avene, ale kilka tubek filtrów LR-P mam i trochę potrwa zanim je zużyję. Poza tym kończę właśneie odżywkę Kerastese - L'Oreal precz!