2013-04-26, 10:05
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Tarnobrzeg
Wiadomości: 1
|
Odchudzanie, bieganie
Od pewnego czasu postanowiłam surowo się za siebie wziąść, przede wszystkim odstawiłam słodycze, piję tylko wodę, częściej na obiady jem "zupopodobne" dania niż jakiekolwiek smażone czy pieczone mięsa, jak wiadomo dobra dieta to nie wszystko tak więc 3 razy w tygodniu biegam i czasem nieregularnie w dni w które nie biegam skaczę na skakance. Waga z 73, poszła do 70, problem jednak w tym, że nie jest stabilna, albo jednego dnia jest 72, albo 70, 71 itd. Od 72 do 70 cały czas się chwieje  
martwi mnie to i smuci, z jednej strony super jest stawać na wagę i widzieć co raz niższe cyfry ale z drugiej strony nie ma się z czego cieszyć bo nie wiadomo czy za 6h waga nie będzie większa. Warto wspomnieć, że nie obiadam się i cały czas jem tak samo. Po 17 nie jem kompletnie nic, a w ciągu dnia śniadanie i obiad, bez przekąsek chyba, że są to owoce. Proszę, niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego tak jest i co mogłabym zrobić, żeby waga spadała szybko i pozostawała taką stabilną!
|
|
|