2007-04-02, 08:32
|
#2014
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 327
|
Dot.: Przedłużanie włosów w domu
maurita ja polecam mikroringi z sylikonem ( nie ściągają się az tak jak zwykłe i nie przecinają włosów jak zwykłe czy z gwintem) i radze rozmiar L ponieważ zmieścisz w nim dość gróbe pasemko swoje i włosów przedłużonych.
A proporcje to: pasemko twoich włosów musi być conajmiej takie grube jak pasemko włosów doczepionych- dzięki temu cebulki nie są mocno obciążone i nie będą wypadać. A wież mi że te cebulki mają co trzymać , ja jak kupowałam mikroringi to uważałam to za przesade że cebulki są obciążone ale przy czesaniu ( szczególnie jak robią się kołtuny i musisz lekko szrpać)i gdy włosy są mokre ( przy myciu włosy)są naprawde ciężkie. Dlatego jak nie chcesz podczas noszenia zastanawiać sie czy twoje włosy pod wpływem obciązenia nie będą nadmiernie wypadać to kup mikroringi z sylikonem rozm L i pamiętaj że jak doczepiasz to twoje pasemko musi być tej samej grubości co pasemko doczepione.A co do farbowiania wiem że można farbami o zawartości do 6% wody utlenionej ( to są zwykłe farby 6%, lub farby ton w ton 3%) , nie wolno włosów podawać działaniu farb które zawierają powyżej 6% czyli 9% i 12% ( są to rozjaśniacze i dekoloryzatory, oraz farby do ciemnych włosów które mają za zadanie delikatne rozjaśnienie bardzo ciemnych włosów tak by kolor np brąz czy wiśnia na nich złapał to jest to np farba Schwarzkopf Brilance Luminance), jak zachowuje się włos podczas farbowania nie wiem ale poniżej wspomina o tym anusiuniaa. Pozdrawiam.
|
|
|