2013-05-01, 21:04
|
#980
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 585
|
Dot.: Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- c
W końcu Was nadrobiłam Niby długi weekend, a tu tyle spamu :P
Filip w końcu się obudził i od 17 do 21:30 kopał bez przerwy 
Popakowaliśmy kolejne kartony.. niech ten remont się zacznie i niech ja stąd wyjadę już, bo oszaleję. Mielismy drzwi harmonijkowe w sypiali i wczoraj mąż je zdemontował przy wynoszeniu szafy, więc śpimy tak przy otwartych...a ja bardzo nie lubię...
Cytat:
Napisane przez iwona335
ja sie wsciekne zaraz wrrrrr
my tu rozpi.....el totalny z tym malowaniem, a siostra TZ chce w sobote przyjechac na kawke, no jakas masakra po prostu, a on jej nie odmówił tylko czeka az ona potwierdzi czy nie potwierdzi a do tego w sobote mielismy isc do znajomych, no normalnie sie porycze
mogła nas zaprosić na kawke a nie ja znowu bede latac z kawkami i herbatkami bez sensu, tesciowa tez jak nas zapraszala przed slubem czesto tak od stycznia bylismy tam raz a ona co chwile 
jakby przyjechala to ubieram robocze ciuchy, od czwartku nie umyje włosów i si eni epomaluje, neich widzi styrana ciazą i remontem kobite 
|
O rety! Ludzie nie mają wyczucia ;/
[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;40591407]Hej dziewuszki! 
no to ja też dołączam do dwupaków które były na Izbie Przyjęć na KTG ;(
od paru dni Leoś ruszał się jakoś niemrawo, a dzisiaj od rana wcale, więc zaczeła się denerwować i pojechałam na Kliniki aby sprawdzić czy wszystko ok, Pani podłączyła mnie do ktg, początkowo nic nie było słychać ani na plecach ani na lewej stronie ani na prawej, zdenerwowałam się już całkiem, okazało się, że z ktg wypadł jakiś kabelek i zaczęłyśmy szukac od nowa, na plecach cisza, na lewym boku cisza, i w koncu na prawym złapałyśmy serduszko!!! biło miarowo i mały zaczął kopać!!! leżałam pół godzinki, potem zbadał mnie jeszcze lekarz dyżurny, wszystko ok, więc już spokojna wróciłam do domu, do chłopaków
ale się strachu trochę najadłam ehhh do tego lipca to ja chyba jajko momentami z nerwów zniosę 
aaa i dowiedziałam się w poniedziałek od gina, że jak się problemy z serduchem Leośka potwierdzą to będę miała skierowanie na cesarkę aby porodem nie obciążać małego... więc nici z moich planów z ZZO na Brochowie, bo wtedy zostaje Borowska albo Kamieńskiego .. zobaczymy jeszcze 
po łepkach przeczytałam co wysmażyłyście przez cały dzień ..
u nas chrztu prawdopodobnie nie będzie, a już na pewno nie z wódką, jestem przeciwniczką imprez z okazji chrztu czy urodzin dziecka z udziałem alkoholu, no chyba że lajtowo winko 
jutro jak nie będzie padać to wybieramy się do zoo, a jak będzie do Humanitarium Ignacek już nie może się doczekać!!
buziaki dla wszystkich, oby jak najmniej incydentów czy to skurczowych czy to nieruchawych [/QUOTE]
Teso, dobrze, że to sprawdziłaś i że wszystko jest ok Dużo spokoju Ci życzę! 
Cytat:
Napisane przez milka_krk
Czesc Dotkaaa i wszystkie przyszle Mamusie 
troszke mnie wywolalas wiec sie melduje. Dzis zaczelam 31tc i jestem z Wami od pierwszego watku  ale sie jakos nie moglam zdobyc na dolaczenie - najpierw praca, a potem jakos tak wyszlo..... pozdrawiam cieplo z Krk
|
Hej Milka! Udzielaj się, udzielaj
|
|
|