Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - długość kosztem jakości...
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-05-05, 07:17   #2
Majka1503
EDUkator
 
Avatar Majka1503
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
Dot.: długość kosztem jakości...

Cytat:
Napisane przez katusek Pokaż wiadomość
Jeśli zdublowałam temat to bardzo przepraszam. Szukałam podobnego i nie znalazłam.

Od kiedy zaczęłam czytać forum nurtuje mnie jedna sprawa. Skąd bierze się takie nadmierne przywiązanie do długości. O ile obserwując zniszczone dłuższe włosy na ulicy zakładam raczej, że właścicielka ma ich wygląd po prostu gdzieś (i to ogarniam, sama mam wiele rzeczy gdzieś), nie mogę zrozumieć skąd bierze się to u włosomaniaczek.

Nie mam na myśli przypadków, gdy całe lub prawie całe włosy są w kiepskim stanie (wiadomo, że ścięcie na bardzokrótko to inna bajka, kształt twarzy robi swoje etc) ani włosomaniaczek, które są na samiutkim początku i się rozglądają.

I żeby była jasność. Nikogo nie oceniam. Uważam, że każdy ma prawo robić co chce. Po prostu mnie zastanawia jak to jest. Czy to im/Wam po prostu nie przeszkadza, bo włosy kilkanaście, a często i 20-30 cm krótsze zawsze są mniej atrakcyjne niż dłuższe nawet kosztem trochę/bardzo/troszeczkę gorszych końców? może niektórym trudniej to u siebie dostrzec? Nie kieruję pytania wyłącznie do "skrajnych przypadków" mam na myśli również dziewczyny,których dolne partie włosów nie są w jakimś opłakanym stanie, a po prostu po dość radykalnym skróceniu miały włosy jak marzenie.
Ja nic takiego nie zauważyłam.
Fakt, większość z nas zapuszcza, ale są to włosy raczej zdrowe.
Jak ktoś się broni, żeby obciąć zniszczenie, to raczej ktoś zaczynający z pielęgnacją
__________________

Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014.
Dbam o włosy: od III 2012.
CG: od 5 VII 2012.


Majka1503 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując