Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI
Cytat:
Napisane przez Ula 25
Pewnie tak jest, ale mnie bardziej stresuje to ze kazde jego usypianie wiaze się z placzem, zneczony, spiacy a nie da się polozyc nawet na rekach, placze jak szalony jak go uspiam. Nie pamietam zeby zasnal bez placzu
|
Mój Nicolas też miał taki czas ok 1,5 miesiąca było to samo tylko na rękach ale wkońcu powiedziałam stop zacisnęłam zęby i kladlam go do łóżeczka ale nie wychodziłam z pokoju że y widział ze przy nim jestem na początku płakał ok 15-20 min następnego dnia już 5 min teraz zasypia ale czasem jeszcze poplacze ale nie było lekko bo męczył die on i ja przy nim
__________________
Nigdy nie przyjmuj rad od osób,które nie osiągnęły tego, co Ty chcesz osiągnąć.
|