2013-05-07, 22:50
|
#119
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 108
|
Dot.: ciąża i masa problemów
Cytat:
Napisane przez Palpi
Mogę mieszkać u matki pod warunkiem, że nie będę sobie "dupy grzała w domu". Jej nie chodzi o pieniądze, tylko o to, że mam się uczyć. Bo na to głównie naciskają, ich zdaniem lepiej żebym poszła na studia niż do pracy.
Więc, albo pogodzę się z wymaganiami dotyczącymi mojej przyszłości albo mam zabrać swoje rzeczy i się wynosić. Problem w tym, że nie mam dokąd pójść.
|
A matka to tak w sumie bezwzględnie ci komunikuje że masz iść się uczyć z dzieciakiem na reku? Bo tak ona chce ? Bo w przeciwnym razie wylot na ulicę z małym? Tak mamy to odbierać?
Czyli matka trzyma cię w szachu jednym słowem, dla niej twoje potomstwo się nie liczy, ty masz zrobić to co ona chce w przeciwnym razie sajonara, czy tak?
|
|
|