No, to już wiem, czemu mi Inchloss nie działa, nawet po peelingu.
Inchloss mi nie działa, bo to nie jest Inchloss ;]
Węszę najordynarniejszy kant. Na opakowaniu jest wszystko, jak być powinno... z jedną małą różnicą: zamiast "Inchloss" napisane jest "Shaping". Podejrzewam podróbę.
Napisałam średnio grzeczne zapytanie do sprzedawcy, czemu otrzymany produkt się różni od tego ze zdjęcia i co ma zamiar z tym zrobić.
Ta oto aukcja:
http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?...m=221130756593, user ma 100% pozytywów; no, to nie będzie miał tych 100%, coś czuję.
Na wszelki wypadek sprawdziłam w guglu, nie widzę nigdzie żadnej wersji shaping body cream by bio-essence, podróbka jak nic.
Najgorsze, że od razu wywaliłam kartonowe opakowanie i kopertę, więc w zasadzie nie mam dowodu, ech. Głupota z pośpiechu, zresztą dotąd zawsze było wszystko ok.
Nie podoba mi się to i czuję większe oszustwo oraz stratę kasy. Ale bez awantury nie odpuszczę
Uważajcie w każdym razie na tego sprzedawcę^^