Wątek
:
Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Podgląd pojedynczej wiadomości
2013-05-08, 06:21
#
157
exclusivee
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Wiecie co? Umyłam dziś włosy różowym natei + odżywką kauflandowską repair&care, i już przy zmywaniu ich włosy były śliskie
Potem na to dałam odżywkę z gliss kura żółtą z olejkami no i jest bosko
Włosy miękkie, ładnie się układają, jest różnica
Dzięki
Bunny
że podsunęłaś mi tą metodę
Tak wgl to się wczoraj skapnęłam że to jest przecież to słynne OMO
Ale na mnie to stanowczo działa
Gdyby nie Ty króliczku pewnie bym nigdy tego nie spróbowała
---------- Dopisano o 07:21 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------
Cytat:
Napisane przez
Ninedin
Dziś matmę zdajesz?
Ja mam 5 cm do obcięcia- pozostałość po rozjaśniaczu. Może do przyszłej wiosny się ich pozbędę
Moje też się wykręcają, a na filmikach widziałam, że po tym prostowaniu wystarczyło wysuszyć i były gładkie
Jak ja bym takie chciała mieć
U mnie włosy po-rozjaśniaczowe to praktycznie 2/3 z mojej aktualnej długości (włosy mam do ramion)... No i muszę się tych najgorszych końców jak najszybciej pozbyć bo mi się łamią
Ja trochę się boję tego, bo czytałam gdzieś że potem struktura włosa nie wraca nigdy do pierwotnego staniu, i jak ktoś miał fajne loki przed to potem ciężko je reanimować, żeby były takie same
Melduję zadowolona że dzisiaj znowu leciała brudna woda podczas mycia włosów- tzn. casting mi się spłukał, jest trochę jaśniej
__________________
Instagram
Jasny popielaty brąz
exclusivee
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do exclusivee
Odwiedź stronę www użytkownika exclusivee
Znajdź więcej postów exclusivee