Wątek
:
Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
Podgląd pojedynczej wiadomości
2013-05-10, 14:53
#
360
Lavia15
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 437
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV
A co do tej mąki o której pisała Ex też w życiu bym się nie zdecydowała na coś takiego...maka jest do czegoś innego a nie do włosów
Ja mam w domu ten suchy szampon Shaumy biało-niebieski i jest rewelacyjny wg mnie. Oczywiście używam go tylko w wyjątkowych sytuacjach jak np. mam mega brudny łeb, siedze sobie w domu nigdzie nie wychodzę i nagle ktoś niezapowiedzianie do mnie wpada z wizytą - to szybko psikam wcieram rozczesuje i włoski nabierajaświeżości
i nie widze żeby jakoś specjalnie szkodziło takie sporadyczne używanie go
---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------
Cytat:
Napisane przez
xXxKYLIExXx
Tak Eveline
kupilam go jeszcze zima,bo rozgrzewajacy,mysle, fajnie cieplutko bedzie...taaa
jeszcze jak posmaruje
i nogi to ok ale nie daj Boże brzuch posmarowac,bo sie zadrapie do krwi
też go miałam i nie miałam nerwów do tego żeby go stosować. Rozgrzewający to mnie palił tak że myślalam że sobie skóre wydrapę a po tym chłodzącym Eveline aż sie cała trzęsłam i miałam gęsią skórkę- ze skrajności w skrajność
i ponoć rzeczywiście one działają ale to chyba nie dla mnie :P mam je juz od roku i stoją w łazience nadal :P
__________________
zapuszczanie włosków
skrzypowita
od 28.02- jantar
treningi z Ewą Ch. i Mel B.
ZUMBOMANIACZKA
Lavia15
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do Lavia15
Znajdź więcej postów Lavia15