Dot.: chrzesniak ma wesele w lipcu a ja wczoraj dowiedzialam sie od obcych,mam wyjazd
Na Twoim miejscu skoro dowiadujesz się o weselu tak późno i w dodatku nie od Młodych tylko od obcych ludzi, uznałabym, że nadal nic nie wiesz o ich planach i pojechała na urlop.
Wychowujesz sama dziecko więc urlop po ciężkim roku Ci się należy. Jeśli nawet zostaniesz zaproszona na ślub to możesz na wstępie powiedzieć, że cię nie będzie i wyjaśnić z jakich powodów (urlop był planowany wcześniej)
Rodzice chrzestni powinni być zapraszani jako jedni z pierwszych gości. To żaden wstyd, że Cię nie będzie na weselu. Do mojego brata też chrzestna nie przyjechała bo miała w tym czasie sanatorium. Przyjechała wcześniej do młodych z prezentem i życzeniami- wszyscy zrozumieli.
|