Dot.: Wiosna przyszła, chrabąszcze latają, a PMki już suknie przymierzają! PM 2014 cz
Cytat:
Napisane przez Dotka90
No ja rozumiem nieuzasadnione przypadki strachu, jak Twoja bratowa.
Ale jak exist się AŻ TAK boi, to naprawdę nie lepiej zamknąć psa?
Bez przesady, pies nie umrze przez 3h w innym pokoju sam 
A jak się wychodzi z domu i pies sam zostaje to co, też taka wielka krzywda mu się dzieje? Nie sądzę.
Podobnie nawet jak jestem w domu, to pies nie spędza 100% czasu ze mną, bo czasem sam po prostu woli iść sobie pospać na osobności.
Nikt nie wymaga od nich zamykania psa na cały dzień ani w piwnicy.
|
Większość fobi jest nieuzasadniona I niestety, zanurzenie, o którym wspomniałam, to najprostsza metoda leczenia strachu przed czymś.
Zatem dobrze by było, gdyby exist_ się przemogła i spróbowała się przyzwyczaić do psów i kotów, bo prawdoopodobieństwo jest takie, że nie będzie mogła ich unikać cały czas. Nie każdego psa można zamknąć w drugim pokoju.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!
PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|