2013-05-12, 20:33
|
#96
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Minimalizm w zyciu
Cytat:
Napisane przez Darkoz
Myślałam już, że jestem jakaś nienormalna.  Marzę o Nowej Zelandii, Prowansji i śródziemnomorskich plażach, ale nie cierpię zwiedzać miejsc, które znam z tysięcy pocztówek, plakatów i zdjęć. Nuda. Ulubionymi momentami mojego wyjazdu do Rzymu była krótka wycieczka na plażę nad Morzem Tyrreńskim i wypicie gorącej czekolady w jakiejś taniej kawiarence. Ani Koloseum, ani Fontanna, ani Schody Hiszpańskie nie wywarły na mnie wrażenia. Po kilku dniach łażenia bardzo bolały mnie nogi, portfel też nie był zachwycony, też mi odpoczynek od codzienności. Mnie zupełnie zadowala lasek, w którym rosną maliny, poziomki i inne takie, jezioro, aparat fotograficzny, ewentualnie inni ludzie - to jest plan na moje najbliższe wakacje.  Jakaś bardziej egzotyczna plaża też by mnie ucieszyła, ale nie czuję parcia ,,zostało ci kilkadziesiąt lat życia, musisz zobaczyć wszystkie atrakcje turystyczne we wszystkich stolicach europejskich!!!''.
|
Ale podróżowanie to nie tylko zwiedzanie europejskich miast Takie coś też mnie nudzi. Podróżowanie to jednak trochę więcej niż łażenie w upale i pstrykanie fotek atrakcjom turystycznym. Mnie ciekawią inne kultury, to jak ludzie żyją, jakie mają zwyczaje, kuchnię, oprócz tego natura, krajobrazy, no i kraje trochę dalsze niż Włochy Dla takiego podróżowania warto wydawać pieniądze bo ono wzbogaca wewnętrznie, daje inspirację.
|
|
|