[OnaZakupoholik]

Napisane przez myszakotka

I tu jest cały problem. Mojego męża pieniądze się trzymają. Nie wydaje, jeżeli nie musi. Za to ja mam odwrotnie. Nie oszczędzę, nawet jeżeli muszę.

I dobrze, on ma trzeźwą głowę.
Kup mu coś co mu sprawia przyjemność
Niech czuje się dopieszczony

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez myszakotka

Ehhh, kilka dni wyrzutów sumienia, a później ile radości z torebki będę miała Jakoś w końcu odłożę te pieniądze.

Teraz przybędą mi dwie nowe SP
Mąż niedługo ma urodziny kupię mu zegarek i po sprawie
Wcześniej jest rocznica też rozważam zegarek
Wilk syty i owca cała. Chociaż nigdy nie robił mi wyrzutów z powodu zakupów. Może dlatego,że sam dużo kupuje ciuchów
Nie znam drugiego takiego faceta
Był czas, gdzie miał więcej ubrań ode mnie.
Ilość koszul około 300, samych koszul,a gdzie koszulki polo
JA zawsze jak czuje,że przeginam idę mu coś kupić

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez caleczka

Madziu Piękniej nie dało się tego ująć ROZGRZESZENIE

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------




Mysza Równowaga w związku musi być

Święte słowa