|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: okolice Konina
Wiadomości: 652
|
Dot.: Jak się przygotować? - pierwsza/kolejna wizyta u ginekologa - zbiorczy!
A ja Was pocieszę tak: pierwszą wizytę mam za sobą i może nawet z5-10razy w przeciągu pół roku, byłam u PANI dr na kasie chorych. Mam tak miłe wspomnienia, że zaj....ście się stresuję przed wizytą, którą MUSZĘ odbyć do końca miesiąca i jutro dzwonię się umówić do polecanego przez koleżankę PANA dr, że miły i fajny-a też była u tamtej co ja i miała takie same wrażenia Po każdej czułam się jak pogwałcona- sposobem bycia, zachowaniem itd. Ale byłam młoda i nie miałam kasy na wizyty prywatne. Poszłam po tab. i od razu powiedziałam jaki mam problem(wcześniej byłam u dermatologów jako 14-17latka, ale nic nie pomagało -przede wszystkim na wypadające włosy z głowy wcierki itd.), że w wieku dojrzewania zaczęły wypadać mi włosy, później to już strasznie i wszędzie (tylko nie na głowie ) miałam „busz”, często bolała mnie głowa i cały czas miałam nieregularne miesiączki(jak poszłam miałam18/19lat)bez niczego przepisała Diane-35 na to wszystko bo ona nie wiedziała problemu-ale od niechcenia dała mi receptę, brałam, źle się po nich czułam, mówiła, że organizm musi się przyzwyczaić-no ale nie pół roku chyba (?) kręciło mi się w głowie, byłam do niczego. Więc i przestałam brać tab.i chodzenie po ginekologach i innych lekarzy, uznając, że muszę być jakaś normalna inaczej, skoro nikt nie potrafi mi do końca pomóc... Nigdy nie byłam szczupła. W przeciągu ostatniego roku przytyłam okropnie. Problemy o których pisałam wcześniej ciągle się nasilały. Aż w końcu w tym roku poszłam (prywatnie)do PANI endokrynolog, wysłuchała, powiedziała, że szkoda, że do niej wcześniej nie przyszłam, że dziwne, że żaden lekarz nie kazał mi zrobić badań hormonalnych … Mam iść do gina (muszę mieć usg-czy nie mam pęcherzyków na jajnikach i innych nieprawidłowości(przede wszystkim kontrolnie-mam23lata) i z badaniami od niego i z laboratorium iść do endo... (oczywiście wszystko prywatnie)
Mam wyniki laboratoryjne hormonów:
Glukoza 4.5 mmol/l (4.1-5.5) 28.57%
Ft3 5.410 pmol/l (3.95-6.8) 51.23%
Ft4 0.855 ng/dl (0.932-1.71) -9.90%
Testosteron 0.544 ng/ml (0.05-0.522) 104.66%
Insulina 42.7 µlU/ml (2.6-24.9) 179.82%
Androstendion 6.0 ng/ml (0.3-3.5) 178.13%
17 – OH progesteron 0.96 ng/ml (faza folikularna 0.2-1.3 (mój wynik=69.09%) / faza lutealna 1.0-4.5(mój wynik=-1.14% ) ) z tego co czytałam na temat tych faz, to miałam wtedy faze lutealna – bo miałam 24dzien cyklu czyli -1.14%)
TSH miałam badane 29.03 1.61µlU/ml (0.27-4.2) 33.84%
Tu są moje miesiączki z ostatniego roku:
Podaje długość cykli (od stycznia 2012 do wczoraj i w nawiasach długość miesiączki: 33dni(@7dni), 17dni(@4dni), 27dni(@5dni), 41dni(@6dni), 19dni(@5dni), 23dni(@7dni), 31dni(@8dni), 29dni(@5dni), 36dni(@4dni), 36dni(@6dni), 31dni(@7dni), 53dni(@8dni), 17dni(@3dni), 29dni(@3dni), 29dni(@3dni), 26dni(@9dni), 25dni(@8dni) no i od wczoraj miesiączka, nowy cykl. Zatem z tego co widać nieregularny cykl.
Mam pytanie, czy mówić o tym wszystkim ginekologowi(w sensie nie mam zamiaru narzekać na polską służbę zdrowia po jego fachu)-ale że dawno nie byłam, bo miałam niemiłe doświadczenia i że muszę mieć takie i takie badania, czy mimo wszystko te badania zrobi kontrolnie?
__________________
Popatrz, biegniemy za szczęściem, choć nie możemy go dopaść.
Wciąż ucieka nam, bo nie znamy prawdy o nim.
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni...?
|