Dot.: Zostanę kosmetyczką?
Aż mnie trzęsie gdy czytam wypowiedzi typu „zaoczne to lipa” „tam się nic nie nauczysz” itp. Czy piszecie to z doświadczenia czy bo coś tam od kogoś usłyszałyście? Wiecie że każda szkoła jest inna? Ja studiuję zaocznie kosmetologię w Poznaniu w szkole Anieli Goc. Zajęcia nie mam tylko 2 x w miesiącu ale najczęściej 3 a nawet 4 i często też w piątki. W szkole siedzę od rana do wieczora. W domu muszę naprawdę wiele się uczyć. Mam kontakt z dziewczyną ze studium policealnego z trybu dziennego(które też jest w mojej szkole)i byłam zszokowana jak zobaczyłam ich zakres materiału. Nie było tam nawet 1/5 z tego co mam ja na studiach. W mojej szkole realizowane jest 80-100% materiału jaki wykładany jest na dziennych. Proszę nie piszcie z góry źle o nauce w trybie zaocznym jeśli same tego nie doświadczyłyście.
|