[justyna_g4]

Napisane przez nuna2

Ja po 37 mogę rodzić.

Albo my będziemy jęczeć, że już wszystkie mają maluszki na świecie, a my siedzimy i czekamy

Wszystko robisz dobrze!! To Twoje dziecko nie teściówki

No ja w pon bede mieć skończony 37tc

Napisane przez ankaaa206

łiii myślałam że mnie na samolocie zbada, a doktorek tylko usg zrobił: przepływy i wody i wszystko ok, wizyta jak to na nfz szybko szybko i nastepny, więc nie wiem nic nowego, co 3 dni ktg i jak to powiedział gin: pani Aniu rodzimy rodzimy - nie śpimy.
w poczekalni spotkałam swoją "ulubioną" znajomą, taką wredną laskę że hej, ma termin na 26 i błagam żebym nie musiała z nią na porodówce leżeć [COLOR="Silver"]

aj chodze na nfz i zawsze conajmniej pół godziny jestem w gabinecie i pół godziny ktg. Gin pyta mnie o wszytsko jak się czuję, co robię czego nie itd. Także chyba zależy to od lekarz.