Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Świece zapachowe cz. III (m.in. Yankee Candles)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-05-18, 16:38   #93
sugarfreeee
Zakorzenienie
 
Avatar sugarfreeee
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 324
Dot.: Świece zapachowe cz. III (m.in. Yankee Candles)

Jagoda - a idźże, kurde zakupocholiczka, baty mi trzeba a nie po główkach głaskać

Cytat:
Napisane przez Goldlight Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj eksmitowalam moje swieczki do innego pokoju i leza wszystkie razem... Wtedy jak byly w kupie obok siebie zobaczylam ile tego mam... Chyba jestem chora Podliczac lacznie kasy na to ustrojstwo nie bede - bo lepiej jednak nie

Za to kupuje mniej perfum

A u mnie w opakowaniu po malej swiecy pali sie sampler Goosberry Jam i bardzo ladny jest i intensywny. Od razu mam ochote na konfiture
Kurczę, a ja go pokawałkowałam na wosk i moim zdaniem jest strasznie cienkim zapachem...W ogóle nic nie czułam, chyba trzeba mu dać drugą szansę...
Cytat:
Napisane przez sabbatha Pokaż wiadomość
Jasmine w promocji w czerwcu, to chyba lepiej poczekać jak coś

Ja dzisiaj palę pineapple cilantro, zobaczymy czy się uduszę ;p Nie lubię zapachu (ani smaku) ananasa no ale w końcu to nowość, to trzeba było kupić ;p
Danke, poczekam w takim razie

Cytat:
Napisane przez martyna_tina Pokaż wiadomość
No co Ty mówisz... Dla mnie Honey Blossom to bliżej nieokreślony kwiat zalany litrem dobrego piwa
A dla mnie to była bliżej nieokreślona...lipa. Tak, poważnie lipa z miodem lipowym, lipą polana. Bue. Lepka słodycz

Cytat:
Napisane przez Cheza01 Pokaż wiadomość
Świr! A tak serio to cudowna kolekcja
Dopisz jeszcze do tego duży tumbler Blissful Autumn i średni tumbler Clean Cotton

Cytat:
Napisane przez lele Pokaż wiadomość

My CIę tu dobrze rozumiemy :P
Wiem, lele wieem

Cytat:
Napisane przez Jagoda_w6 Pokaż wiadomość
Coś w stylu potwora z mokradeł jak sławna "kosiarka" czy to łagodniejsze wydanie?
Dla mnie potwór z mokradeł. Słabo czuć trawę, mocno daje jakąś słodyczą. Trawę czuję tylko na początku, potem coś morderczego

Cytat:
Napisane przez czarnykot6 Pokaż wiadomość
Nie wąchałam kosiarki, więc nie mam porównania. Dla mnie Green Grass nie jest zapachem świeżym, zamykając oczy nie czuję się jak na zielonej łące i nie jest to też zapach jaki się czuje otwierając okno, kiedy panowie pod blokiem koszą trawę. Kojarzy mi się z zakupami w kwiaciarni, kiedy prosi się o cięte tanie kwiaty i powącha się łodygi wyjęte dopiero co z wazonu ignorując zapach samego kwiatka Dopiero jak się wsadzi nos do kominka czuć trawę, ale taką starą, ciemnozieloną, zmieloną w palcach :P
o to, to!
__________________
Do what you love. Best.


Edytowane przez sugarfreeee
Czas edycji: 2013-05-18 o 16:40
sugarfreeee jest offline Zgłoś do moderatora