2013-05-18, 16:47
|
#95
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 25
|
Dot.: Świece zapachowe cz. III (m.in. Yankee Candles)
Cytat:
Napisane przez Goldlight
O przepraszam kosiarka jest fajna, moim zdaniem o wiele gorsza jest slynna Koniczynka gdzie ja oprocz trawy czuje zielsko
Chyba dzisiaj wyprobuje Golden Sands
|
ciekawe, ja wole koniczyne. ktora dla parodii pachnie scieta trawa , jak dla mnie. a kosiarka jakos duszaca jest, brak w niej czegos ...
---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------
Cytat:
Napisane przez sugarfreeee
Jagoda - a idźże, kurde zakupocholiczka, baty mi trzeba a nie po główkach głaskać 
Kurczę, a ja go pokawałkowałam na wosk i moim zdaniem jest strasznie cienkim zapachem...W ogóle nic nie czułam, chyba trzeba mu dać drugą szansę...
Danke, poczekam w takim razie
A dla mnie to była bliżej nieokreślona...lipa. Tak, poważnie lipa z miodem lipowym, lipą polana. Bue. Lepka słodycz
Dopisz jeszcze do tego duży tumbler Blissful Autumn i średni tumbler Clean Cotton
Wiem, lele wieem
Dla mnie potwór z mokradeł. Słabo czuć trawę, mocno daje jakąś słodyczą. Trawę czuję tylko na początku, potem coś morderczego
o to, to! 
|
jasmin widzialam za 4.8 w candle room, na 26 maja
---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------
Cytat:
Napisane przez Herself_and_i
A ja Pink Sands uwielbiam  Dla mnie jeden z najlepszych wosków. Natomisat zupełnie nie podeszły mi stokrotki (za dużo łąki jak dla mnie, kojarzy mi się z robactwem w kwiatkach  ) i Pink Dragon Fruit (zmiksowałam z cytyną i wtedy był całkiem fajny).
U mnie dziś wosk Vineyard. Cudowne, cierpkie winogronka, które nabierają trochę słodyczy w ciągu palenia. W kominku już drugi dzień i nadal nie mam dość.
|
ostatnio palilam stokrotke, bardzo mocny zapach. myslalam ze sie udusze. mialam nadzieje, po rysunku ze bedzie pachnialo jak rumianek
|
|
|