Dot.: 30 lat mamy i o pierwszą dzidzię się staramy!
agabiwro , gosia cichutka nadzieje mialam bo chyba wszystkie ja mamy nawet jesli sa male szanse.. ale jak tylko @ sobie pojdzie zaczynamy dzialac ale chyba mierzyc tempki nie bede...bo jak w tym polowkowym cyklu wyciagnelam termometr, i tz zapytal " a co ty chora jestes czy co,ze temp bedziesz mierzyc?" no to tak probowalam mu wytlumaczyc o co come on.. to sie zaczal smiac i stwierdzil ze "rincoglionita" jestem co by mialo znaczyc mniej wiecej po naszemu i ladniej mowiac ze zglupialam i ze termometra nie potrzebujemy ;P
ach ci faceci...a poza tym, szczerze mowiac to mi sie najzwyczajniej w swiecie nie chce mierzyc
karolinadobra ja w tym roku zrobilam sobie swoj pierwszy maly ogrodek...od jesieni jestesmy na swoim wiec nareszcie moglam sie za to zabrac...co do pomidorow czy innych tam warzywek to wlasnie teraz sie je sadzi, moj tata zawsze mowil ze najlepiej przeczekac "zimna zoske" tzn 15 maja, bo po niej to juz nie bedzie przymrozkow ja posadzilam juz miesiac temu ale u mnie troszke cieplej niz w pl wiec sie nie balam ze zmarznie
Edytowane przez Lorella
Czas edycji: 2013-05-30 o 16:29
|