[--Olka--]

Dzisiaj 20 maja, połknęłam pierwszą tabletkę curacne. Na razie wszystko okej i mam nadzieję, że tak zostanie (tylko cera się odmieni, na plus oczywiście).

Ile się nadzwoniłam i nalatałam po aptekach. I jakie śmieszne te tableteczki, takie malutkie.

Pomadka do ust, krople do oczu, kremy nawilżające do twarzy i ciała, tabletki obniżające cholesterol, tabletki na wątrobę, suplement na włosy, nawet kupiłam delikatniejszą pastę do zębów i bardziej nawilżając y żel pod prysznic. Czekam co będzie.