2013-05-20, 15:27
|
#2354
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Smutna kotka
Cytat:
Napisane przez CattyG
Problem w tym, że ona załamana. Mam wrażenie, że płacze, ale czy koty mogą płakać? Cały czas leży z oczami na wpół przymkniętymi, patrzy się tak smutno i w ogóle strasznie rozpacza nad jego stratą. Moja babcia powiedziała, żebym zaniosła jej jednego kotka z szóstki jaką urodziła wczoraj jej kotka (tak, wiem, dużo mamy kotek ;D), ale moja D. go nie przyjęła.
Proszę o wyrozumiałość. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
|
wyrozumiałość jest- idź z kotką do weta
a teraz dygresja- pomijam już totalny brak odpowiedzialności, ale ciekawi mnie to przypisywanie od razu kotu ludzkich uczuc, bo TAK, kotka na pewno rozpacza po stracie dziecka, ale NIE, nie przyjdzie do głowy, że kotka po prostu jest wyczerpana porodem, może ma jeszcze jakiś płód w środku, może jest chora, ma gorączkę, cierpi i dlatego tak wygląda
Mam nadzieję, że to jakiś troll
|
|
|