[tekila901]

Napisane przez Kisame

kupię i wypróbuję w takim razie dzięki!

właśnie przetestowałam tusz Maybelline Rocket i wg mnie jest beznadziejny. Okropnie skleił mi rzęsy, może jak przeschnie jest lepiej ale ja go nie kupię
to samo nie polecam Wibo różowego Extreme Lashes- nabiera strasznie dużo tuszu i zostawia grudki, Choć eksssstra wydłuża. Mi rzęsy dotykają aż górnej nieruchomej powieki (wyglądają jak doczepiane).
Natomiast Maybelline Colossal 100% black oczywiście cudo, tak samo jak ten fioletowy i smokey eye pięknie rozdziela rzęsiska!

Rocket jest tragiczny za mniejszą kasę można kupić o wiele lepszy tusz.

Napisane przez emememsik

O, to może akurat coś dla mnie. W ciepłych brązach wyglądam, jakby ktoś mnie pobił, więc od dawna szukam czegoś zimnego podobnego do tego eyelinera essence.

jeśli szukasz chłodnego brązu, to powinnaś spróbować tej kredki je jeszcze poszukam jutro jakiegoś ciepłego odcienia, bo ta, którą mam już się kończy.