[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez wild_horse

Wydaje mi się jednak, że wszelakie filologie skandynawskie są przyszłościowymi kierunkami .

Napisane przez sprezyna87

A jezyki skandynawskie beda niebawem bardzo zapotrzebowane...

Pozwolę sobie sprostować - Finlandia nie jest częścią Skandynawii, a język fiński nie jest językiem skandynawskim Do Skandynawii zalicza się Danię, Norwegię i Szwecję. Wszystkie te państwa wraz z Finlandią, Islandią i czasem Estonią określa się jako kraje nordyckie

Odnośnie pytania autorki - skąd taki rozstrzał językowy? Fiński i hiszpański należą do zupełnie różnych grup językowych, kultura tych państw też bardzo się od siebie różni. Przede wszystkim musisz myśleć o tym, co po tych studiach chciałabyś robić. Jeżeli pracować w edukacji - na pewno większe szanse są po filologii hiszpańskiej Poza tym za filologią hiszpańską przemawia fakt, że w tym języku mówi niemalże cała Ameryka Południowa i Środkowa, a coraz więcej osób emigruje stamtąd do Europy i USA. Nawet Amerykanie zaczęli uczyć w szkołach języka hiszpańskiego, który wypiera nauczany wcześniej język francuski. Hiszpański przydaje się też w branży turystycznej.

Język fiński jest bardzo trudny do nauczenia się dla Polaków, bo nie jest językiem indoeuropejskim, w przeciwieństwie do pozostałych języków w Europie (poza właśnie fińskim oraz węgierskim). Jak sama zauważyłaś, jest dużo mniej popularny od hiszpańskiego, więc mógłby być Twoim atutem na rynku pracy. Jednak mniejsza popularność języka fińskiego wynika też z mniejszego zapotrzebowania.