Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-05-24, 17:48   #724
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014

Cytat:
Napisane przez Messsuah Pokaż wiadomość
ojejku, przykro mi bardzo

ja też jestem w drugiej ciąży, w pierwszej miałam pusty pęcherzyk płodowy o którym dowiedziałam się w 10 tc i to był dla mnie szok i płacz, przyczyna niby tez nie znana, każdy lekarz mówił "no zdarza się tak"
teraz jak dowiedziałam się o ciąży to była panika, na szczęście maluszek jest i serduszko działa ale tez się boję jak będzie dalej bo do końca nie wiadomo, na razie ciąża wzorcowa ale do końca jeszcze daleko
ja będę spokojna jak już urodzę

skąd się takie nieszczęścia biorą.... ja o pierwszej ciąży dowiedziałam się w 8 tc. Wszystko potoczyło się bardzo szybko- w ciągu tygodnia- test, beta, usg, diagnoza: ciąża jajowodowa. Jeszcze tego samego dnia byłam na izbie przyjęć a na następny dzień miałam operację. Zanim zdążyłam się przyzwyczaić do myśli o dziecku już było po wszystkim. Najgorsze było usg- nigdy tego nie zapomnę- wszystko słyszałam co się dzieje w środku, bicie serduszka i słowa lekarza "w macicy ciąży nie widzę... jest w jajowodzie, wypiszę pani skierowanie na zabieg, proszę już o tym nie myśleć- to już przeszłość"

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość

No więc tak Junior goni OM, wg OM byłby teraz 15 tydzień już, Mały wg. pierwszego pomiaru (wg którego mam suwaczek) dzisiaj 10 tygodni 1 dzień a według USG dzisiaj 11 tygodni 0 dni, co przesuwa mój TP na 12.12.13 (fajna data ale pewnie jeszcze będzie gonił). Słyszeliśmy serduszko pan doktor zrobił przemeblowanie w gabinecie więc nie widziałam miny TŻ ale mnie łzy poleciały. USG miałam przez brzuch co mnie zaszokowało bardzo, ale było wszystko dokładnie widać. Mały momentami się intensywnie ruszał, a momentami spał wiec dał się ładnie zmierzyć 4,12 cm . Widzieliśmy też obraz 3D naszego słodziaczka ja jestem w nim już bezwzględnie zakochana tak uroczo dzisiaj wyglądał. Pan doktor mówi do niego "pomachaj mamie i tacie" i co prawda nie zareagował od razu ale zdarzyło mi się pomachać rączką. Pan doktor zajrzał też między nóżki, mówi że coś tam dynda ale to może być pępowina więc żeby się na razie do tego nie przywiązywać. Wiec Ryba na razie mi nie wpisuj chłopaka
Do tego wyniki mi wyszły bardzo dobre *chyba nigdy w życiu takich nie miałam), toksoplazmoza ujemny, no i grupa krwi się potwierdziła mam rh + wiec nie ma konfliktu Dzisiaj pobrane kolejne próbki. Wkurzyłam się na ta położną, bo ja nigdy nie lubię kłucia w prawą rękę bo mam takie złe doświadczenia i daję lewą. ostatnim razem się zachwycała widocznością moich żył, a ja mówię ze u mnie to rożnie z tym bywa no i dzisiaj na lewej ręce nie było widać żyły ale ona ją wymacała i tak na czuja się wkuła. I nic to nie dało bo krew nie poleciała musiała mnie kłuć jeszcze raz tym razem w prawą rękę.
Dołączamy zdjęcia
ale fajna Fasolka- niech Maluszek rośnie w Mamusi super, że wyniki masz dobre.
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora