Dot.: Już 50 część świętujemy, ZNOwu plotkujemy !
Hejo 
dziękuję dziękuję wszystkim ślicznie 
jestem z siebie przedumna nie spodziewałam się tak wysokiego wyniku!
zapomniałam słowa przepis, składniki i sowa to dopiero była masakra 
rybka ja też jestem leniem i mam do TŻ taką samą odległość jak ty ale jestem w stanie poświęcić się, wsiąść na rower i pojechać. Jeszcze jak TŻ miał samochód to po mnie jeździł ale teraz sprzedał to rowerek i dawaj
nie tyle co lepiej dla zdrowia, ale i dla środowiska
kurcze szukasz problemów na siłę dla niewidzenia się z TŻ. Mój po pracy o 23 potrafił do mnie przyjeżdżać albo zostawać i o 5 nad ranem rowerem pedałować do domu. Można można.. tylko trzeba naprawdę chcieć się widzieć i tęsknić a nie szukać okoliczności łagodzących.
Jakbym nie chciała się z TŻ spotkać to bym miała to gdzieś i nie pedałowałabym a on powiedział by że jest zmęczony i jedzie spać i nie będzie wracała ode mnie o 5 nad ranem bo zimno i mu się nie chce
|