2013-05-25, 11:03
|
#7
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Błagam o pomoc!
Pojechałam wczoraj do tego rossmanna tak jak pisałam, kupiłam czekoladowy brąz do 24 myć i kolor jest ok 
Tylko, że mam zniszczone strasznie włosy no ale to było logiczne, zachciało mi się kombinowania tylko, że myślałam, że idąc do fryzjera będzie to zrobione profesjonalnie, ale trudno..
Niepokoi mi tylko jedna rzecz, że wczoraj jak po tym rozjaśnianiu nałożyła mi tą farbę strasznie mnie piekło tak jakby na czubku głowy, mówiłam jej to dała mi grzebyk, że mogę się drapać, ale piecze nadal ;/ i mam strasznie gorącą głowę w tym miejscu..w ogóle twarz też mam jakbym miała gorączkę , a nie mam.. nigdy nie miałam uczulenia na farby, a farbuje sporo lat.
Jest jakiś sposób, żeby zaradzić temu? Jedyne co przychodzi mi do głowy to umycie jej w lodowatej wodzie, ale nie będę myła głowy co 5 min ..
|
|
|