Dot.: Miłość, a seks..
Mama mojego tż też ma problemy z tarczycą a robi wszystko (tzn dużo ćwiczy) by nie zamienić się w beczkę. Dla mnie to nie argument. Tak w ogóle.
Co do posta pierwszego no to cóż.
Dla mnie przytycie 30 (!) kg to jest przesada. Facet nadal kocha autorkę, ale uwaga MA PRAWO nie chcieć uprawiać z nią seksu - 30 kg to nie 5. Nie opuszcza jej, kocha ją tak samo, ale po prostu nie podoba mu się fizycznie - ma się zmusić?
Opracujcie razem plan twojej diety, ćwiczeń, róbcie może jakieś razem - pokombinujcie. Przecież ani tobie z tym dobrze ani jemu.
|