[karolinaksk]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;40973072]Odświeżam wątek i przy okazji mam kilka pytań do osób, które korzystały lub które mają wiedzę na ten temat:
- czy przy nakładaniu preparatu na twarz nie dostaje się on do pod powieki i do nosa?
- czy nie ma zacieków w uszach i przy nasadzie włosów?
- czy nie widać bielszych miejsc między palcami stóp i dłoni?
- a co ze skórą między pośladkami?
- czy można preparat nakładać na plastry, np. antykoncepcyjne?
- czy opaleniznę robi się po tych dziesięciu dniach bledsza i można przedłużyć jej żywotność do ok. 15 dni, czy całkowicie znika?[/QUOTE]

1. hm nie rozumiem co znaczy "pod powieki"? preparat rozprowadzany jest w formie a'la mgiełki. Raczej nic się nie dostaje ani do nosa, ani pod powieki.
2. Nie ma
3. Może się tak stać, że będzie widać. Jeśli chodzi o stopy to prawie pewne chyba że mamy duże odstępy między palcami to wtedy płyn tam dotrze. Jeśli opalasz się naturalnie na słońcu to też raczej masz na skórze jakieś bielsze miejsca Co do dłoni, to zależy jak się ustawimy. Osoba opalająca prosi o odpowiednie ustawienie ręki, ale nigdy nie ma pewności co do tego że nie zostanie jakieś jaśniejsze miejsce. Na pewno nie chodzi o to, żeby coś się rzucało w oczy tudzież było miejscem pominiętym przez kosmetyczkę. Raczej można to porównać z naturalną opalenizną słoneczną, kiedy promienie słońca też nie docierają wszędzie. Myślę, że właśnie tak dłonie i stopy wyglądają. I myślę że jest to lepszy bo naturalniejszy efekt, a o to właśnie nam chodzi. To samo dotyczy pach. Pachy też się opala w trakcie opalania ręki, natomiast może się zdarzyć tak że opalenizna pod pachą będzie bledsza albo w ogóle jej nie będzie ( pacha to miejsce dość specyficzne, pocimy się chociażby w trakcie wykonywania zabiegu
4. Skóra między pośladkami? Hm??? nie rozumiem co chcesz opalić i czy to w ogóle bezpieczne hehe w trakcie opalania pośladków najczęściej się lekko pochylamy do przodu ale bardziej chodzi o białe kreseczki pod pośladkami które często występują przy opalaniu słonecznym bądź na solarium, jeśli klientka ich nie chce to wystarczy lekkie pochylenie. "skóry między pośladkami" raczej się nie opala...chyba że coś źle sobie wyobraziłam ;-)
5. Do zabiegu nalezy wszystko zdjąć, łącznie z biżuterią. Plastry antykoncepcyjne nikomu nie przeszkadzają jednak pod warunkiem, że nie będą Ci przeszkdzać również białe ślady po plastrze kiedy go odkleisz ;-) hehe, a tak poważnie- jeśli chcesz być cała opalona to opalasz się nago bez żadnych dodatków
6. Utrzymanie się opalenizny zależy od wielu czynników. Przede wszystkim jaką masz skórę - jeśli jest sucha, opalenizna nie będzie długo się trzymała. Po opalaniu - 6h później bierzesz prysznic, zmywasz cały płyn z ciała, który się nie wchłonął, myjesz się dopoki woda nie poleci czysta ale bez użycia gąbki - i wtedy jak najczęściej się balsamujemy, kremujemy, oliwkujemy itp. żeby skóra była nawilżona przed opalaniem absolutnie nie można mieć nałożonego żadnego kremu/balsamu itd. Na zabieg przychodzisz najlepiej po peelingu i prysznicu.
Opalanie utrzymuje się od 4,5 dni do nawet 15 możesz sobie kupić balsam brązujący i doprawić się nim albo tak jak ktoś polecał iść na solarium. Ewentualnie po 3 dniach zrobić ponownie opalanie natryskowe.