[czokled]

Na rozluźnienie trochę pudelkowo:

http://www.sportfan.pl/galeria/piszc...il-sie-w-43109 Biorę!

Lewy kupił wino!
Tabloid "Fakt" przyłapał gwiazdora Borussii Dortumnd podczas zakupów. Po chleb jednak się nie wybrał.
Do mieszkania wrócił bowiem z torbą pełną... butelek z winem! W dwóch reklamówkach łącznie miał cztery butelki.
W relaksie przy lampce wina towarzyszył mu Wojciech Szczęsny. Czy ktoś jeszcze? Bardzo możliwe, bo... nie wydaje nam się, aby dwaj piłkarze wypili łącznie dwa litry alkoholu.
Nasi kadrowicze nie mogli zaszaleć, bo wkrótce czeka ich zgrupowanie kadry.
Co ciekawe, okazało się, że "Lewy" nie zaszalał przy wyborze trunku.
- „Lewy” zakupił z tej okazji cztery butelki wina. Nie był jednak zbyt rozrzutny i wybrał takie ze średniej półki. Piłkarze jednak zbytnio nie poszaleli, bo rano Robert wsiadł za kierownicę luksusowego kabrioleta i pojechał z przyjacielem poza stolicę. Póki co, nie może bardziej poszaleć, bo przecież musi być w formie na rozpoczynającym się dzisiaj zgrupowaniu reprezentacji - czytamy w "Fakcie".