2013-05-31, 20:36
|
#3065
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
|
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV
Lenova-jejku nie możesz tak pisać ani myśleć 
Przecież to co jadłaś będąc w ciąży nie miało wpływu na to co jest teraz. Nie od tego malutką boli brzusio.
Niestety u nas też są z tym problemy-jestem tym wykończona bo Oskar budzi się w nocy z płaczem,wierci się-tak potrafię wstawać co godzinę do niego Zmieniłam mleko,daje herbatki koperkowe na rozluźnienie,kładę na brzuszku,masuje i podaje krople (wciąż szukam skutecznych). A problemy brzuszkowe jak były tak są. Mam tylko nadzieję że to minie w końcu
I to nie moja wina tak jak u was nie jest to Twoja wina. Dzieci mają różne problemy-są jeszcze malutkie przecież ale wszystko z czasem minie.
Nie obwiniaj się bo to NIE JEST TWOJA WINA-taki urok niestety
Ulewanie też przerabialiśmy(z resztą zobacz że wiele dziewczyn tutaj ma ten problem), nie jesteś sama. A co do tego że Blanka to "króliczek doświadczalny" -to Twoje pierwsze dziecko więc skąd masz wiedzieć co i jak robić? Nie koniecznie bym to tak nazwała ,ale przecież jakoś to doświadczenie trzeba złapać? Człowiek uczy się na błędach-na lalce się niestety nie nauczysz.
GŁOWA DO GÓRY! 
Masz po prostu gorszy dzień ale jutro będzie lepiej
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK 
Ur. 23.01.2013
"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"
KosmetyczneSzaleństwo
7DniTygodnia
|
|
|