Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dylemat - filologie a inne kierunki
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-06-01, 09:38   #23
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Dylemat - filologie a inne kierunki

Jako studentka filologii powiem ci - tłumaczem przysięgłym na 99% nigdy nie zostaniesz :d. Otóż z całej mojej katedry z tych wszystkich osób, tłumaczem jest jedna pani doktor habilitowana. Pytałam się czy ma kontakt z dawnymi studentami i czy sa wśród nich tłumacze - nie ma. To że ktoś ma wysoki tytuł, nawet profesora wcale, wcale, a wcale ani trochę nie znaczy że jest gotowy wykonywać ten zawód choć język ma w małym palcu. Co dopiero nędzny magister. Jeśli chciałbyś jednak nim zostać, będzie to raczej po 30tce niż przed. Jeśli masz pytania, to pytaj, ale nie napalaj się tak na tego tłumacza tylko miej plan B. Mój plan A który wypala jak do tej pory to nauczanie jezyków obcych. Lubię to, bardzo. I nie ma problemow ze znalezieniem sobie zajęcia. U nas zaczynało 90 osób, zostało 60 na licencjacie, na magisterce wyląduje... 15? Góra.

Minusy języków orientalnych na filologii: musisz być w 1500% pewna siatki godzin i kadry. Ponieważ często się dzieje zwłaszcza z tego co obserwuje że języka nauczysz się na rusycystyce, romańskiej, czy iberystyce bo kadry jest ho ho i jeszcze trochę, nie ma problemów z godzinami, język liczy się w tysiącach godzin a praktyczną naukę masz normalnie z doktorstwem a nie magistrami (nie ujmuję nikomu wiedzy ale jednak specjalistów jest po prostu więcej) . Ale mniej popularne języki często oznaczają; braki w kadrze, częste wyjazdy jeśli profesorowie kursują między jedną uczelnią a drugą, duży wyścig szczurów. No ale ma to swoje plusy.

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Poza tym na popularniejszych językach typu hiszpański niemiecki rosyjski zajęcia z nativami to jest norma. Tak jak możesz nie znać żadnego hiszpana tak na studiach pewnie ci będzie 10 takich wykładać. Nie wiem jak jest np z sinologią.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Intonacją i akcentem się nie przejmuj i nie spinaj, wyssasz to z wykładowców niczym z mlekiem matki - jak masz 5 dni w tygodniu zajęcia po 6-7,5-9 godzin dziennie, w języku obcym to po dwóch latach się osłuchasz
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując