Hej gaduly!!!!
dzis moj robak budzil sie co 2 godz z zegarkiem w dupc.e. a o 4.30 stwierdzil ze juz sie naspal

na szczescie udalo mi sie go uspic na niecala godzinke....
rozpieszcza mnie ten moj dziec!
a wczoraj jaka akcje z Nim mialam

zeszlismy na dol do babci, matula moja go wziela na rece, siedzi sobie z nim w fotelu, cisza a tu nagle wymsknal mi sie baczurek

myslalam ze przejdzie to bez wiekszego halo, taaaaaaaaaaaaa
mlody jak uslyszalm baczusława to w momencie wzrok na mnie i w taki brecht wpadl ze szok! 
tak wiec skonczyly sie juz te dobre czasy kiedy to bezkarnie mozna bylo zwalac baczury na mlodego

nadrabiac
---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

Gratulacje!
kurcze, tego wlasnie sie boje jak wroce do pracy
łałałałał!!! Gratulacje! Duża pannica Ci rośnie!
jejku, mam nadzieje ze da sie to jakos odkrecic
ja na poczatku robilam przerwe ale wydaje mi sie ona z perspektywy czasu zbedna. teraz juz daje non stop, bez przerwy