[kropla_deszczu]

witam dziewuszki
ależ miałam durną noc, nie umiałam sobie miejsca znaleść
ale nawet sie wyspałam idę się zaraz robic na bóstwo i jadę po wypis ze szpitala, bo jeszcze go nie odebrałam - chociaż wypis był do odebrania już 29 maja chyba mnie nie zabiją za to ? później jadę odebrać wyniki z glukozy, i odwiedzę przy okazji koleżankę w szpitalu - jest w 37 tc i ma zatrucie ciążowe, miała tak nogi popuchnięte że już ledwie na nich stała, ale moim zdaniem sama sobie jest winna

Napisane przez Snow_White1

A to moj bebzonik w 27 tc. Przez ten pepek wyglada, jakbym miala nos na brzuchu
I chyba sie ciemna kreska pojawia...
TZ dzis zamowil aparat, wiec licze na ladniejsze zdjecia...

śliczny brzusio

Napisane przez ladanseuse14

kurde ten ból jest od pachwin i taki po bokach na dole więc może to faktycznie rozciąganie?

ladan nie martw się, to zwyczajne rozciąganie tez to mam i pytałam lekarza o to więc sie nie obawiaj

Napisane przez inwersja

a co do tycia, to startowałam z wagą 72,5kg, potem na początku schudłam do ok. 71,5kg (na wadze u gin nawet 70,5kg, ale ja jakoś bardziej wierzę tej swojej, zwłaszcza, że na niej ważę się regularnie-od paru msc już tylko podaję jej wagę, a ona wpisuje). Obecnie jest 75,5kg, więc nie wiem jak to liczyć, czy od startowej, czy od tej ze schudnięcia.

na upartego zawsze możesz iść prywatnie do innego lekarza

co do wagi to skończ biadolić bo Cię zbiję ja zaczynałam z wagą 93 kg a na ostatniej wizycie jak mnie ważyła to było 97 kg więc jak sama widzisz przytyłam 4 kg, ale u mnie to dziecko ma z czego czerpać, bo nadwaga wg BMI jak się patrzy. I myslę, że skoro zaczynałyśmy z nadwagą to tak mały przyrost wagi jest jak najbardziej na miejscu miej też na uwadze, że jeszcze 3 miesiące przed nami, więc jeszcze może przytyjemy (choć ja mam cichą nadzieję, że jednak nie )

Napisane przez rusałka_1

cześć
Zrobiłam dzisiaj świeże zdjęcie brzuszka, koniec 20tc (dokładniej 19t5c) i zrobiłam porównanie z 17tc i dopiero zauważyłam że w końcu coś urósł

maluśki jeszcze

Napisane przez ewacia85

jejciu na sentymenty mnie wzięło i przeglądam zdiecia Adiego jak był malutki i coraz bardziej nie mogę sie doczekac takiego maleństwa w domu

ale super ten Twój chłopaczek!!! a tak przeglądałam zdjęcia i mam pytanie gdzie te ochraniacze na łózeczko kupiłaś? bo mi się podobają strasznie, poza tym takie jakieś mega grube są - nie widziałam takich jeszcze