[petite reveur]

Napisane przez lovelybaka

Ale wam zazdroszczę, ja się przez kilka najbliższych lat nie wyprowadzam. ;P Ale chociaż miałam remont 2 lata temu i mam pokój jaki chciałam. Tyle, że jeszcze będę chciała trochę pokupować rzeczy. :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Remonty też są faaaajne Wszystko, jeżeli tylko gruntownie zmienia się wystrój. Monotonia nie jest pożądana. Pewnie masz na myśli dokupienie jeszcze jakichś dodatków?

Napisane przez Ms Morrison

Mnie w najbliższym czasie czeka tylko przeprowadzka do jakiejś obskurnej kawalerki, ale za to w Krakooowie

Ogarnęłam historię. Biorę się za matmę. Wszyscy w domu śpią. Tylko ja, jak zwykle, siedzę do późna.

Kraków jest piękny tylko strasznie zanieczyszczony. Ja też mam taki system nauki. Wczoraj nawet "obudziłam się" z matmą rychło w czas. O północy przypomniałam sobie, że muszę poprawić kartkówkę z wielomianów i sru, do książki. Z drugiego pokoju docierało do mnie tylko chrapanie taty

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez mayletka

właśnie jestem ciekawa, co znajdę póki co, mój pies chciał zrobić segregacje maskotek, właściwie wszedł sobie do pokoju, popatrzył, wziął mojego, pięknego białego konika i wyszedł musiałam go gonić.
ale z drugiej strony to mnóstwo czasu zajmuje i w sumie długo sobie nie pomieszkam.

Dokładnie. Tyle, że do domu zawsze będziesz wracała, więc z drugiej strony nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

Napisane przez mayletka

moim budowa zajęła półtorej roku, mama bardzo marudziła
no, więc tak mam dwie fioletowe ściany + dwie szare, meble białe - nie wiem czy nie pożałuję tej decyzji, gdyż ze sprzątaniem u mnie średnio a dodatki chcę głównie czarne. a ty? masz już wizję?

Moim zajmuje już 2 lata (no dobra, może nie, bo zaczęliśmy jesienią, więc w sumie niech będzie, że na razie 1,5 roku) + rok, kiedy działka stała pusta, ale mieliśmy pełno papierkowych problemów . Pewnie tyle czasu przez piwnicę U mnie odwrotnie, bo właśnie tata strasznie marudzi
białe meble też będę miała białe. Są piękne. Bardzo mi się podobają. Ikea, czy coś innego? U mnie ściany będą na pewno w jakimś ciepłym kolorze, ale ostatecznej wizji jeszcze nie mam. Na pewno się nią podzielę, kiedy coś mnie wreszcie oświeci