Dot.: Maluszki w brzuszkach fikają, mamy wyprawki wybierają, mamy IX-X 2013, cz. VIII
Bajka dokładnie tak jak mówisz... śniadanie jest mi najtrudniej opanować, na kolację jadłam tą samą bułkę i było 104... No ale nie było papryki tylko pieczony schab i ogórek ze szczypiorkiem... No i to była kolacja a nie śniadanie heh
__________________
09 października 2013 18:45 Ninka 
|