2013-06-06, 13:23
|
#4571
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 955
|
Dot.: Maluszki w brzuszkach fikają, mamy wyprawki wybierają, mamy IX-X 2013, cz. VIII
Cytat:
Napisane przez Lolaaaaaaa88
patrzylam sobie właśnie na 1 strone i dużo mamy Mamuś zaginionych...;/
i takie miałam przemyslenie, ciekawe czy przy porodach duzo płci się zmieni;p chociaż nikomu tego nie życe 
|
mi lepiej niech się nie zmienia.
Cytat:
Napisane przez Makrela w kapeluszu
tak coś tu napiszę ni z gruchy ni z pietruchy 
zaczał się u mnie 7 m-c, brzuch zaczyna przypominac małego arbuza (a w ogole zjadłabym arbuza....) przytyłam od poczatku ciązy ok 3, 4 kg. mała fika co mnie cieszy, bo jak silna babka, to dobrze, na razie mam nadzieje, moje zawirowania zdrowotne na niej sie jakos bardzo nie odbiły. wczoraj pierwszy raz poczułam jak miała czkawkę <<sweet>>
u mnie ze zdrowiem średnio, leki przestały działac, wczoraj byłam u lekarza i dzis jade od szpitala na sigmoidoskopie (płycej niz kolonoskopia , głębiej niz rektoskopia - bedą mi moje jelitko z kamerka ogladac i moze dojdą w końcu do wniosku co skutecznego przepisac....) troszke sie martwię- zeby malutkiej to badanie nie przeszkadzało, zeby jakichs skurczy nie wywołało przedwczesnych (tym bardziej, ze ostatnio brzuch mi twardnieje czasami), ale nie mam niestety wyjscia. Moze jak leki precyzyjniej dopbiorą- bedzie ze mną lepiej  i w końcu zaczne sie ta ciążą w pełni cieszyć, kupowac rzeczy dla małej itp.
mimo, ze za 3 h mam to badanie to jakis mam dobry humor. (?)
więc z uśmiechem Was pozdrawiam 
|
mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Ja pojechałam dzisiaj z mamą na targ, kupiłyśmy parę fajnych ciuszków dla Kornelcia. trochę większych i trochę mniejszych, ale na chrzciny ma już koszule z kamizelką i śliczne białe trampeczki za kostkę na rzepy.
Mi mama kupila biustonsz z Triumpha. Przyjechałam, zjadłam i leżę.
Motylku śliczne ciuszki.
Ladan to na D.
|
|
|