Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-06-06, 15:44   #4811
meduzza
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz IV

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Zaliczam zdjęcie widoku jaki mam przed sobą. Nie bijcie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale masz piękne okolice do spacerowania
Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
jak kiedyś u nas była popilnować Małego to dałam jej też pełną butlę i jeszcze z zamrażarki wyjęłam dwa woreczki także chyba widzi, że mam pokarm, tż mówił jej, że się nie ma co martwić bo mam czym karmić ale ona swoje i najlepsze, że tylko do tż do mnie rzadko kiedy. Chętnie bym jej strzeliła w oko ale mi tak nie szczela z cycka
Sorki ale
Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
Yellow na pewno nie zauważy, przecież to facet, powiesz mu, że to stare tylko leżało w szafie
Dokładnie! Moja mama tak mojego tatę przerabiała przez całe życie. A niech żyje w błogiej nieświadomości ile kasy na ciuchy idzie
Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Kochane dziękuje Wam za wszystkie miłe słowa w klubie. Nie jestem taka ładną jak piszecie,photoshop czyni cuda Ale Cora i TZ są super

I chciałam się pochwalić że robię A6W,mam za sobą 10dni i widzę różnice w brzuchu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Na pewno nie fotoszop!
A6W-super! Będziesz już miała mięśnie na dłuuugo długo (ja 5 lat temu robiłam przez 10 dni chyba i mi się wyrobiły, aż do ciąży miałam)
Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość

wiecie co Dawid robi jak go karmię butlą?? obejmuje mnie rączką i mi plecy masuje góra -dół
Ty to masz dobrze
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość

Możecie mówić mi mistrzuniu - zawiązałam z Pietraszkiem plecaczek!!! napociłam się jak świnia ale dalimy radę, wygląda to genialnie, a Piotruś uchichany niesamowicie po całej akcji ze zmęczenia padł i śpi [COLOR="Silver"]
co to jest plecaczek, bo dla mnie w ogóle wiązanie chusty to wyzwanie ale
Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Rozumiem!
U mnie jest tak samo, Yae jest caly czas piersia karmiona a tesciowa non stop mnie pyta, czy pokarm mam. Raz jej odpowiedzialam, ze Yae powietrzem zyje, to juz nie pyta. Niby to z troski w jej przypadku, ale do pasji mnie tym doprowadzala.
No co one mają z tym kp? Zazdrosne czy co?
Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
silver - pytałaś o co się ścięłam z mężem. On ostatnio ma trochę nadgodzin i nie pracuje 8 godzin dziennie tylko 10-12. Zawsze w weekendy zabierał rano młodego a ja mogłam pospać. W tą sobotę i niedzielę ja wstawałam o 5 ale ok, szkoda mi go było bo widziałam że zmęczony. No ale wczoraj mówię mu żeby ululał Igorka bo trze już oczka a mi ręce odpadają i zmęczona jestem, to on mówi że też jest zmęczony ale jutro wstanie z nim rano bo pewnie 0 5 się obudzi a do pracy dopiero o 6:30 wychodzi. Myślę sobie ok, widzę że oczy mu się zamykają i drzemie na kanapie to go wygoniłam do sypialni i zasnął o 19! A dzisiaj co? Oczywiście ja musiałam wstać o 5. Na początku nie widział problemu i argumentował że zmęczony i że ja zobaczę jak to jest jak wrócę do pracy. Powiedziałam że spał od 19 i nie zrobiłoby mu różnicy czy wstał o 6 czy wstałby o 5 i że ja od 5 miesięcy wstaję w nocy na karmienia i chyba nie zdaje sobie sprawy jak to jest taka noc rozbita i po moim powrocie do pracy to się nie zmieni i nadal będę miała rozbite nocki. To później zmienił gadkę, zaczął przepraszać i stwierdził że mogłam go na siłę obudzić i kazać się zająć młodym. Tylko że jak Igi się wiercił w łóżku i piszczał to on tylko popatrzył i się odwrócił plecami. I teraz sama nie wiem czy mam rację bo wielu tatusiów wcale nie zabiera dziecka z sypialni w weekendy żeby mama mogła pospać a mój bardzo często i wieczorami się zajmuje nim dużo...


Nadrobiłam a mój golasek dalej śpi
Hmm i tak będę twierdzić, że masz kochanego męża Mój został RAZ z małą na nockę. Chociaż nie będę narzekać bo jak jesteśmy już wszyscy wykończeni a mała histeryzuje to on ją lula.
Dla golaska
Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
Po mojemu "ZAŚ" oznacza "w przeciwieństwie" lub "znowu"
A u mnie zaś to później np. coś robić na zaś-robić coś, żeby było na później Albo jeszcze wtedy. Zaś ja poszłam na spacer
Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Kopa może i bym przetrwała ale wiesz... Nie chciałabym Cię mieć na sumieniu bo właściwie pewne jest że złamałabyś nogę o moje płaskodupie
Oho, widzę, że wróciła w dobrym stylu

Zeżarłam batona, a co! Chociaż już 1,5 tygodnia bez słodkiego było
W ogóle to zauwazyłam, że jak tylko t. bierze małą na spacer to ja hop do sprzątania, układania, przygotowywania. Co ja głupia? Odpoczywać mam a nie! Szajka dobrze mówi, po co sprzątać jak po południu wszystko wygląda tak samo jak wcześniej? W mam dzisiaj, palcem nie kiwnę
meduzza jest offline Zgłoś do moderatora