Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-06-09, 14:57   #2496
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Odp: Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 20

Cytat:
Napisane przez Atena564 Pokaż wiadomość
hej
ja tak wpadam do was na chwilke , własnie Natke usypiam na kolanach i tak napisze przy okazji kilka zdań co tam u nas s łychać...
w piatek mieliśmy wizyte lekarki bo mała mecza bóle brzucha, i przed kazda kupka to tak cierpi mi maleństwa ze postanowiliśmy wezwać lekarke....no i dostała kropelki i czekamy czy to coś pomoże, bo prawdopodobnie tak jak ja nietoleruje laktozy, i jak po lekach nieprzejdzie to pewnie bede zmuszona zrezygnować z karmienia piersia.....ogólnie jakby niebyło tych jej płaczu przez ten brzuszek to ok sie zachowuje, choć nerwusek jest okropny i nieznosiu sie przebierac, ubierać, czy zminiać pieluche w nocy budzi sie różnie, zazwyczaj 11, 1-2 , 4 nad ranem i 6-7. po wyjsciu ze szpitala to spałałymi dniami, teraz to już potrafi 2 godzinki niespać i dokazuje wtedy i na rekach trzeba królewne nosić bo sama ani na chwilke niecgce sobie poleżeć np. w łóżeczku....
ogólnie tż cały czas spedza teraz z nami bo ma urlop, i niewiem czy dam rade sobie sama z mała jak on wróci do pracy, bo teraz to on gotuje, robi zakupy, sprzata, a potem na mnie przejda te obowiazki....
we wtorek mała bedzie miała 2 tyg a ja już jestem zmeczona opieka nad nia i licze ze to sie zmini i nabiore sił by sia nia opikowac tak jak sobie to w głowie układałam bedac w ciąży

Gratuluje nowym mamusiom i trzymam kciuki za kolejne maluszki

PS. postaram sie wpadac jak najczesciej do was choc na chwilke by napisac co u nas

BUŻKI DLA MAMUSIEK I DZIECIACZKÓW
U nas też podobno nietolerancja.laktozy i odstawienie produktów mlecznych. Kropelki i odciaganie pierwszego mleka nic nie daje.
Dziś to już jest jakieś apogeum
Nie mogę jej nakarmić bo tak się prezy. Co zje to naprezy się i ulewa wszystko. Poszło w.ruch windi ale gazy nie wyszły tylko kupa taka jakas gesta z.milionem baniek w sobie :/ ale i tak się dalej przeżyła coś tam zjadła to polozylam ją na mój brZuch włączyłam kolysanke i zasnela.
Mamy jutro wizytę to może coś sensownego doradzi. Jest godzina 15 a ja czuje się jak wrak bo nie mam już siły i nie wiem jak tej kruszynie pomoc.

Axella może zachowanie tz da.Ci w.końcu powera do podjęcia decyzji.
Choć rzeczywiście to może być zmęczenie. My z TZ choć na codzień dogadujemy się świetnie teraz drażni mnie to nawet że krzyczeć do niego o 3 w nocy by podał mi scierke do małej bo się jej ulalo a on nie słyszy a ją już nabuzowana. Tylko tyle szczęścia ze.mój to ostoja spokoju i racjonalnego myślenia i nie pozwala by doszło do kłótni ale wiem jak to jest jak dwa wybuchowe charaktery się spotkają.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora