Dot.: Ponad 90kg. na liczniku....Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży!
Ela chyba My tylko takie wytrwałe haha
swoją droga Ania Wyszkoni w niedziele w Lubartowie, a w ostatnią niedziele czerwca Święto Roweru aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jade!
u Ciebie za kiełbaske z grilla i karkówkę, u mnie za weekendowe ptasie mleczko i schabowego :p haha
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary
-30kg 
Edytowane przez eewelinaa92
Czas edycji: 2013-06-09 o 22:08
|