[durka]

Ja również zdecydowałam się na zamówienie z amilie Bardzo długo używałam EDM, ostatnio zamówiłam próbki MEOW a teraz AMILIE.
Z Meow pasowały mi: mau 2 i 3, siamese 2 oraz sphynx 2 w formule flawless.

Z EDM używałam fairly light w formule semi-matte.

Z Amelie pasują mi biscuit, cardamom, summer sand. Te 3 odcienie są bardzo zbliżone do siebie, biscuit ma dosłownie odrobinkę różu a cardamom żółci. Po roztarciu na skórze wszystkie 3 wyglądają niemal identycznie.
Zamówiłam 2 róże: golden peach i little smile. Ten pierwszy jest zbyt pomarańczowy a drugi po prostu śliczny naturalny, myślę że zamówię pełnowymiarowe opakowanie.
Jeżeli chodzi o korektory: zilony pistachio delikatnie przebija przez podkład, na pewno go nie zamówię. Light jest za jasny ale nie robi placków tak jam medium. Korektorem zakrywam niedoskonałości takie jak przebarwienia i krostki i właśnie na krostkach, strupkach medium robi placki tak jak korektor multitasking z EDM. Odcień light jest za jasny, ale nie robi placków i odpowiednio nałożony nie przebija przez podkład. Light i medium są w zasadzie odpowiednikami intensive fair i multitasking z EDM z tym, że multitasking jest odrobinkę bardziej perłowy od medium Amilie.
Żółty sunrise nie zadawala mnie do końca, delikatnie ukrywa moje cienie pod oczami ale równie dobrze radzi sobie z tym korektor medium plus podkład, więc jest mi obojętny.
Najmniejsza próbka starczyła na jedno przetestowanie na całej twarzy plus test paskowy i są one "zgrzane" w dość sztywnym opakowaniu. Próbka w woreczku strunowym starczy na kilkakrotne przetrawestowanie na całej buzi Dla ułatwienia wydobycia proszku z małej próbki polecam drewniane patyczki do odsuwania skórek paznokci, są świetne do testów)