[melleczka]

Napisane przez Kruche Ciastko

Mell, u nas tak samo. On na wszystko ma czas i "spokoooooo' Aha jasne, dalam mu liste, mowie, moze sam ogarniesz winietki, rozsadzenie stolu, florystke, wybor piesni, poszukasz hotelu dla gosci, co Ty na to? I nagle sie uspokoil i sam wczoraj pojechal garnitur odebrac.

No właśnie. Ale ja się nie odzywam nic. Dopóki on pierwszy nie ruszy tego tematu to ja nie kiwnę palcem. Faktycznie powtarzałam mu setki razy kilka spraw które trzeba koniecznie już załatwić, a on tego nie zrobił, albo nie miał czasu, albo się ociągał, więc chyba to moje "zrzędzenie" było uzasadnione. Miałam w tym tygodniu dzwonić do kamerzysty i zespołu, ale nic z tego. Niech się dzieje co chce. Jak sam nie zacznie tematu to ja pierwsza nie zadzwonię. A garniturze może iść takim jak ma, jeśli nie chce mu się jechać i uważa, że jest czas. Ja tam się swoją suknią przejmuję, jeśli on ma czas, to proszę bardzo, najwyżej będzie sam jeździł tydzień przed za wszystkim.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez poziomkapaula

Czy ja się dziś z Wami już witałam?? Chyba nie
No więc: dzień dobry

Wczoraj udało nam się załatwić dokumenty w USC, oczywiście nie obyło się bez pomyłki w nazwisku TŻ, ale to standard
Chciałam też przy okazji zajrzeć do mojego salonu sukien i co? Zamknięte Trochę się później zestresowałam, bo już miałam czarne scenariusze jak to zwinęli interes i nic p tym nie wiem i zostałam bez sukni
Ale pani z salonu mnie ciut uspokoiła, bo podobno teraz, w okresie odbiorów, niektóre salony tak mają, że wcześnie zamykają (a ja byłam jakieś pół godz. przed zamknięciem).
Poszłam, żeby się o welon spytać. W dwóch salonach obok powiedziały mi babki cenę: 70 i 95 zł. Welon mgiełka, bez żadnych ozdóbek, długość mniej więcej do łokcia. Chyba to nie zbyt drogo??

za USC

Za welon to dobra cena