Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz.17
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-06-12, 12:50   #2904
nuna2
Zakorzenienie
 
Avatar nuna2
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
Dot.: Połowa maluszków już jest z nami, na resztę niecierpliwie czekamy! V-VI 2013 cz

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
dokładnie, każdy z jakimiś dobrymi radami Ja się aż rak nie stresuje bo myślę sobie że widocznie Mała jeszcze nie gotowa na świat choć po terminie. JAk się nic nie zacznie to idę w poniedziałek do szpitala to będzie 9 dni po terminie to mnie straszą czy się nie boję, czy nie za późno itp. Jeśli normalnie czuje Małą to nie myślę bez sensu w szpitalu siedzieć
Ty masz ten plus że jeszcze jesteś przed terminem. Mi się dopiero telefony zaczęły po sobocie
ciocie dobra rada Nie ma to, jak pocieszac cięzarną.
Cytat:
Napisane przez joooasia Pokaż wiadomość
współczuję Wam tych telefonów... jak to dobrze, że do mnie jeszcze nie wydzwaniają... jedynie koleżanka już nie może się doczekać i codziennie na FB pyta czy już ale ona na szczęście nie jest uciążliwa
co do prac domowych - w sobotę wysprzątałam całą łazienkę. Już nie miałam siły na nic po tym szorowaniu wszystkiego. I co? I nic! Spuchłam tylko jak Fiona i kręgosłup mnie bolał bardziej niż zwykle... W niedzielę wybraliśmy się jednak na spacer. Przeszliśmy cały kawał drogi, pod górkę i z górki, zaliczyliśmy lody i posiadówkę na ławeczce nad stawem. I co? No oczywiście nic! Spuchłam tylko jak dwie Fiony aż się małż przestraszył...
Doszłam więc do wniosku, że synek pewnie ma charakterek po mnie i jest uparty tak samo jak ja i wyjdzie wtedy, jak on będzie miał ochotę, a nie kiedy ja sobie zażyczę...
Uwielbiam CIę
Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
czemu? u mnie póki co nie pada, i strasznie mnie to cieszy właśnie nastawiłam kolejną porcję prania

współczuję ciągłych pytań - mi wystarczy słuchanie 'a jak się czujesz?'..

ale ty masz jeszcze czas
U mnie tez nie pada, ale słonka tez nie ma... Ani za bardzo ciepła.

Kochana no właśnie: mam jeszcze czas. Ale dla ludzi z otoczenia ja jestem taka duża, że już od dwóch tyg męczą, kiedy ide do szpitala a długo jeszcze bla bla bla.
Mój brat : TY jeszcze nie urodziłaś?? Najpierw Cię strasza, że nie donosisz, leżysz, a teraz przenosisz?? Co on się nie zna??

I właśnie te pytania strasznie irytują. Bo tak, to jest ok. Nie puchnę. Nie boli kręgosłup etc.

Poleżałam sobie 1,5 h z zamkniętymi oczkami
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...
nuna2 jest offline Zgłoś do moderatora