Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Patologia..
Wątek: Patologia..
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-06-12, 22:07   #2
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Patologia..

Cytat:
Napisane przez Sonkowa Pokaż wiadomość
Witam wszystkich

Na początku chciałam powiedzieć, że mimo 1 wiadomości na moim koncie, nie jest to żadna prowokacja. Zresztą nic co napiszę nie powinno na to wskazywać.

Chodzi o to, że pochodzę z patologicznego domu, nie miałam tam żadnego wzoru, byłam bita, wręcz katowana, do tego szantażowana, zastraszana i bardzo zawstydzona tym wszystkim, że nigdy nie poprosiłam o pomoc- Wiele osób to widziało i słyszało, ale nikt nigdy nie zareagował i chyba nigdy tego nie zrozumiem.. dziecko które chodzi non stop posiniaczone, z limami i śladami od pasa, zresztą codzienne awantury.. tego też nikt nigdy ''nie słyszał''

Nie chodzi mi w tym wątku o to żeby wam się żalić i opisywać wszystkie okropne chwile z mojego życia, bo gdybym zaczęła mogłabym szybko nie skończyć

Wyprowadziłam się z domu zaraz po maturze, poszłam od razu do pracy i na studia- teraz kończę 2 rok. jakoś sobie radze, ale nawet gdyby było gorzej to spokój psychiczny jest dla mnie najcenniejszy, chociaż bardzo często to wszystko do mnie wraca.

Przechodząc do sedna mojego wpisu, chodzi mi o to czy takie osoby jak ja, które nigdy nie miały żadnego dobrego przykładu ze strony dorosłych, z domu w którym nie było porządku, w który nie gotowało się i nie robiło się zwykłych codziennych rzeczy... mogą mieć normalne życie?

Staram się jak mogę, szybko stałam się odpowiedzialna za siebie i staram się nie zmarnować szansy na normalne życie, ale jest mi bardzo ciężko.
teraz może jest lepiej niż na samym początku. Tylko że ja nie wiedziałam najbardziej podstawowych rzeczy.. jakim środkiem mam umyć wannę, czym podłogę, jak coś ugotować, jak sprzątać.. Nie wiem jak przyjąć gości jeśli już jacyś są, bo staram się tego unikać.

Może wyda wam się to wszystko bardzo dziwne, że jak można było tak żyć i nie wiedzieć tych wszystkich prostych i banalnych rzeczy.

Powiedzcie czy takie osoby jak ja mają szanse na całkowicie normalne życie? czy zawsze będzie coś z patologii co będzie widoczne przez innych?
- mogą , jak najbardziej mogą- tyle że mają trudniej, bo sama wiesz, CZEGO nie umiesz/co nie jest dla ciebie oczywiste.
Czasem taki dom "w nas siedzi", ale wcale nie musisz powielić złych wzorów- jeśli wiesz, czego nie umiesz, podpatruj, przyglądaj się, jak robią coś.
Może pomyśl o terapii, aby poukładać/zamknąć rzeczy traumatyczne.
Mocno wierzę, ze dom nie musi nas determinować, że nie jesteśmy skazani przez to , z jakiego domu pochodzimy. Tyle że wymaga to świadomości i pracy.
I życzę ci, aby ta "normalność" Tobie się udała
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując