2013-06-13, 08:40
|
#8
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 132
|
Dot.: potrzebna porada sercowa
Nie ciągnie się dwóch srok za ogon.
Najlepiej zostaw w spokoju swojego faceta i tamtego też.
Wyobrażam sobie jaka musiała być tamtego mina, gdy spotkał Cie z facetem. 
W ogóle jak można być z kimś i randkować, spotykać z innym po kryjomu? 
Nie ogarniam tego.
Prawda jest taka, że nie kochasz swojego faceta, a moze z Nim byłas i kręciłaś z tamtym aby zachować ciągłość ?
Na zasadzie, że ten na razie jest, spoko, a jak sie rozkręci z tamtym to tylko zmienie osobe, a ciągłość związku bedzie zachowana.
Może boisz sie samotności.
A wyobrażasz sobie sytuacje, że kiedyś musialabys powiedzieć temu starszemu o ile bylibyscie razem, że podczas flirtowania z Nim byłas w związku ?
To dopiero byłby cios dla Niego...
Wiec moze lepiej ze dowiedzial sie wczesniej niż potem, jakby całym sobą wszedł w związek z Tobą. 
Głowa do góry, ważne, że żałujesz tego, że tak postępowałas.
Staniesz na nogi i znajdziesz tego odpowiedniego, któty nigdy Ci sie nie znudzi 
buziaki
|
|
|