2013-06-18, 20:30
|
#22
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Kurierski armageddon
Cytat:
Napisane przez klempaa
A jakże, paczka dotarła.
Niestety nie obyło się bez kolejnej awantury. Pan Kurier Władca Świata wparował i zaczął na mnie krzyczeć, że co ja sobie w ogóle wyobrażam dzwonić do kierownictwa, że on musiał specjalnie do mnie teraz jechać i w ogóle kłamię, ze byłam cały piątek w domu. Do tego wszystkiego opakowania paczek były rozerwane i wygladało to tak, jakby ktoś potraktował je z buciora - paczki przyjęłam (zawartość nienaruszona, a już totalnie nie miałam co dać psom), ale również i to wymieniłam w kolejnej skardze, którą miałam nieprzyjemność złozyć w ciągu tych dwóch dni.
Mam wielką nadzieję, ze ten pan poniesie odpowiednie konsekwencje swojego zachowania.
|
mam nadzieje, że poniesie konsekwencje
kiedyś złożyłam skargę na kuriera dhlu (nie mógł się odnaleźć w mojej dosyć dużej firmie i z fochem odmówił dostarczenia paczki ) i już nigdy się nie pojawił - nie wiem czy go zwolnili czy mu zmienili rewir, ale jakoś zadziałali
|
|
|