[Esti10]

Napisane przez Ramona_85

prawda
my raczej na swoje to nie pojdziemy, bo sis męża już na swoim, brat się wyprowadził po ślubie na wynajęte, a miał mieszkac z nami, ale ze względu na konfliktowość wolał wynająć, z tym, że jego żona pracuje, więc sa w lepszej sytuacji i szwagier dostaje kasę za przejazdy do pracy, a mój miesięcznie z pensji traci jakieś 700 zł perspektywy nieciekawe

Ramonka jasna sprawa jak nie ma jak isc na swoje to trzeba sie cieszyc z tego co jest moim zdaniem Sa ludzie co nie maja wogole dachu nad glowa i jakos zyja tulaja sie po przytulkach i wogole i nie zawsze to jakies pijaczki czasem noga sie powinie w biznesie zyciu i wszystko traca tragedia to wtedy straszna. Takze Ja mysle,ze wiadomo niby tylko pietro nizej ale jednak bedziecie juz osobno i mysle jakos to bedzie