2013-06-26, 13:45
|
#3023
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: świętokrzyskie:)
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Każda kapę już szykuje, bo się maluch wnet wykluje!-Mamusie VII-VIII 2013,cz.17
Cytat:
Napisane przez elaine-blath
|
będę regularnie zaglądac i pewnie nie raz zgapię od Ciebie jakąś książkę do przeczytania
Cytat:
Napisane przez iwona335
dziewczyny nawet nie wyobrażacie sobie jak te wczorajsze skurcze zjechały mi psychike, chodze i płacze po kątach, że jeszcze nie zobacze Zuzi, jestem mega wredna dla wszystkich, oddzywam sie do rodziny jak do najgorszych wrogów- a oni nic mi nie zrobili. Popłakałam sie nawet jak Tzt do pracy wychodził, bo on idzie do ludzi a ja znowu w domu...
Chyba po obiedzie spakuje siostre (bo tera zjuz wolałabym nie prowadzic auta sama) i pojdziemy na jakas kawe mrozoną czy coś bo zeswiruje.
Wszyscy znajomi odcieci ode mnie, od marca nie widziałam sie z przyjaciółmi- chociaż teraz sie zastanawiam czy naprawde nimi są, bo nawet nie zapytaja jak sie czuje, czy o cokolwiek.
Zostala mi ejdna znajoma, ale ona miala ślub na poczatku czerwac wiec ją usprawiedliwiam bo wtedy też duzo na głowie
ale czytałam że Margosia też miała juz rózne dziwne stany psychiczne, przed porodem, wiec mam nadzieje ze to lada dzień
|
Nie dziwię Ci się. Czlowiek przeciez tak bardzo czeka na to Maleństwo przez całą ciąże i jak już jest blisko to większość z nas chciałaby żeby szybko cos się zaczęło dziać i sprawnie poszło. A tu niby się zaczyna, człowiek się nastawi i doopa no ale przyjdzie w końcu i na Ciebie pora
Dobry pomysł z ta kawą z siostrą
|
|
|